Klimat tego filmu to coś pomiędzy "Łowcą androidów" a "Brazil".

Animacje są wyraźnie widoczne i łatwo je oddzielić od scen aktorskich. Aktorstwo w scenach podkreśla "ludzki" charakter zdarzeń i ich ważność dla fabuły filmu. To oddzielenie techniki prezentacji scen, to nowa forma ekspresji artystycznej którą można porównać chyba tylko z wprowadzeniem dźwięku i koloru do filmów.

Uważam ten film za ogólnie przeciętny, ale absolutnie nowatorski "w swojej klasie" i dlatego też daję mu 9 punktów.

Tyle s.f. w Twoim poście, a w filmie widzę go już znacznie mniej.

Rozwinięta medycyna i biotechnologia - OK; wizja miasta - OK; ale tam przecież byli też bogowie i inny wymiar! W stronę fantasy film ucieka, a nie SF, a już tym bardziej twardej. Nie traktuję tego jako wadę, ale jeżeli ktoś by mi ten film wcisnął jako świetny okaz SF, to bym się wkurzył tudzież zdecydowanie rozczarował (tak jak przy "Mad Max" - dobry, ale jako kino zemsty).

Moim zdaniem warto obejrzeć, ale SF się nie należy po nim spodziewać. Ciekawie porąbana wizja z interesującym trójkątem głównych bohaterów.

Zapomniałem wcześniej odpisać. Nadrabiam.
Pewnie masz rację. S.f. to dla mnie tak bardzo rozbudowana kategoria, że dałbym do niej także "Mad Max`a". Pewnie nawet "Wodny Świat". Ale sprostuję.
Rzeczywiście są Bogowie i jest trochę "inaczej" niż w zwykłych s.f. Być może z tą twardą s.f. trochę się zagalopowałem. Pewnie przez cyberpunkowe klimaty (biotechnologie, megapolis itp.)
Ale jednak jako fantasy bym tego też nie "sprzedawał". Gdyby się trzymać szufladek to jest to chyba coś pomiędzy. Albo po prostu - oryginalna wizja, która wymyka się szufladkom.

"Gdyby się trzymać szufladek to jest to chyba coś pomiędzy. Albo po prostu - oryginalna wizja, która wymyka się szufladkom."

I tu chyba trafiłeś w sedno! :)

Często się z tym wypominaniem SF rozpędzam, a potem się wstydzę. Przez zalew filmów komiksowych zacząłem odnosić wrażenie, że SF to każda fantastyka nie rozgrywająca się w realiach średniowiecznych. Taka moja obsesja, za którą przepraszam.

Film zjawiskowy, nie ma takich pięknych filmów.