Film przedstawia fragmenty niezwykłych rozmów przeprowadzonych przez 6-letniego Tomka (syna reżysera) z przypadkowymi przechodniami spotkanymi w parku. Mały chłopiec, nie przejmując się kamerą, podbiega do nieznajomych i zadaje im przeróżne pytania: "Dlaczego pani jest samotna?", "Dlaczego pan jest smutny?". Niewiarygodne, jak wiele ze swojego życia dorośli ludzie są skłonni opowiedzieć nieznanemu dziecku.
Niesamowite. Tak krótki a tak wyjątkowy film :D Mnie osobiście położył tekst wypowiedziany do bezdomnej kobiety. Dramaturgia przez całe ujęcie a po chwili "moja mama też zbiera wyrzucone śmieci (...) bo nie lubi jak jest nieporządek" :D xD Ach to dziecięce myślenie :) Fajnie być dzieckiem i nie rozumieć jeszcze...
i też można spotkać bardzo rzadkie przypadki, ale to jest bardzo rzadkie. Malutkiego dinozaura można spotkać.... Fenomenalne :)
Oglądamy tych staruszków, odrobinę ich poznajemy ale nie wiemy jak się potoczyło dalej ich życie, ile lat żyli, jakie były daty ich urodzenia. Nikt w tych ludziach nie rozpoznał swojego dziadka, czy babci, by się tym pochwalić. Trochę szkoda, że ci ludzie zostali na zawsze anonimowi.
"Trzeba szanować matkę,ojca, babcię,dziadka,kolegę,koleżankę. Wszystkich trzeba szanować." "Trzeba zawsze być szczęśliwym w życiu." To tylko niektóre z niesamowitych,szczerych i prostych sentencji. Wzruszający ( 6-letni chłopiec pytający 80-letnią kobietę "Czy Pani jest z życia zadowolona? Na co staruszka odpowiada...